Spacerownik. Warszawa śladami PRL-u
Autor: Jerzy S. Majewski
Seria: Biblioteka Gazety Wyborczej
Wydawnictwo: Agora SA i Fundacja Kręgi Sztuki
Data i miejsce wydania: grudzień 2010, Warszawa
Oprawa miękka
Wymiary: 165 x 216 mm
Ilość stron: 264
ISBN: 978-83-268-0280-5
|
Patrycja Szymkowiak
Spacerownik. Warszawa śladami PRL-u
Okres PRL-u kojarzy się większości osób z ciągnącymi się w nieskończoność kolejkami, kartkami na żywność,
a także takimi cudami techniki, jak pralka Frania, czy Fiat 126p. Coraz częściej zauważyć można jednak
modę na tę minioną epokę, o czym świadczą cieszące się dużą popularnością pozycje książkowe (jak na przykład
Absurdy PRL-u. Antologia, autorstwa Marcina Rychlewskiego). Chętnie oglądamy filmy ukazujące ówczesną
rzeczywistość (Rejs Marka Piwowskiego szczyci się już mianem kultowego), chodzimy do wystylizowanych
na tamte czasy klubokawiarni (w Polsce funkcjonuje chociażby sieć "Pijalni wódki i piwa") i podziwiamy
ówczesną architekturę. Jerzy S. Majewski wyszedł naprzeciw tym oczekiwaniom i przygotował pozycje specjalnie
dla turystów tęskniących za PRL-owskimi czasami.
Spacerownik został wydany w 2010 roku pod patronatem "Gazety Wyborczej". Miękką okładkę zdobi
czarno-białe zdjęcie jednej z warszawskich ulic. Dodatkowo okala je czerwone obramowanie, tak silnie
kojarzone z tą epoką. Na dole widnieje również napis w języku angielskim, co świadczy o tym, że jest
ona pisana w dwóch językach. Książka dostępna jest na papierze kredowym, bogato ilustrowana zdjęciami
- zarówno ówczesnymi, jak i teraźniejszymi. Zastosowanie takiej techniki z jednej strony umożliwia turyście
wczucie się w panujący dawniej klimat miasta, jak i pomaga mu w odnalezieniu się w dzisiejszej stolicy.
Dodatkowym atutem ilustracji jest ich wysoka rozdzielczość. Pojawiające się niekiedy pogrubione czerwono-czarne
tytuły ukazują czytelnikowi najważniejsze treści.
Warszawa śladami PRL-u podzielona została na 4 części, według okresów, w których dane obiekty
był budowane. Po otwarciu książki natrafiamy na mapę z zaznaczonymi odpowiednio numerami, z podziałem
miejsc istniejących i już nieistniejących. Zawiera ona jednak tylko główne ulice, dlatego też wybierając
się na wycieczkę ze Spacerownikiem trzeba zaopatrzyć się w plan miasta, najlepiej z mapą komunikacji,
której również tu nie znajdziemy. Jest to zdecydowanie minusem książki, bowiem jak sam tytuł wskazuje
skonstruowana jest tak, by samemu odkryć z nią dawną Warszawę. Dobrym rozwiązaniem byłoby także umieszczenie
w przewodniku planu miasta obowiązującego w okresie, którego dotyczy opisywany rozdział. Taki zabieg
w pełni oddawałby ówczesny klimat miasta.
Książkę rozpoczyna krótki wstęp autora. Do książki wybranych zostało 30 realizacji architektonicznych
z lat 1948-1989. Autorzy przewodnika tak tłumaczą ich dobór: "Pokazujemy miejsca-budynki, parki, kina
- które dobrze znamy, do których mamy sentyment, ale może ich nie lubimy, wstydzimy się, że są stare,
zniszczone i brudne. Ale mają one wartość nie tylko sentymentalną". To zdanie idealnie obrazuje stosunek
Polaków do przedsięwzięć z okresu PRL-u. Pomimo wielu mankamentów jakie posiadają, odcisnęły one jednak
ogromne piętno w pamięci warszawiaków. Wzbudzają skrajne emocje, lecz nie wyobrażamy sobie bez nich miasta.
Można by pokusić się o stwierdzenie, że niektóre z nich przeżywają teraz swą drugą młodość.
Jak już wcześniej wspomniałam część książki napisana jest w języku angielskim. Jest to posunięcie wychodzące
naprzeciw wymaganiom rynku, bowiem Warszawa jest bardzo chętnie odwiedzanym miejscem przez zagranicznych
turystów. Dla niektórych obcokrajowców spacer śladami PRL-u może być niemałą egzotyką. Jednak z drugiej
strony połączenie obu części: polskiej i angielskiej w jeden egzemplarz ma też swoje konsekwencje - książka
jest bardzo ciężka, co jest problematyczne w wędrówce przez miasto. Również ze względu na swój format
nadaje się raczej do czytania w domowym zaciszu. Poza tym nieliczne osoby potrzebują aż obu wersji jednocześnie.
Pierwsza, najobszerniejsza część przewodnika, obejmuje warszawskie przedsięwzięcia z lat 1948-56. W tym
okresie powstały takie budynki, jak Centralny Dom Towarowy (obecnie Smyk), Pałac Kultury i Nauki czy
nieistniejące już kino Moskwa. Dodatkowo umieszczone są ciekawostki o PRL-owskich obiektach. W ten sposób
można dowiedzieć się skąd wzięła się nazwa słynnego już warszawskiego ciastka "wuzetka", kto jadał w
luksusowej restauracji "Rarytas", czy też gdzie kręcono jedną z najważniejszych scen popularnego serialu
"Stawiam na Tolka Banana". Prócz ciekawostek sporo jest jednak nazwisk, dokładnych dat, które przeciętnemu
turyście nic nie powiedzą, a niestety mogą go zniechęcić do lektury. Przed udaniem się w trasę najlepiej
zaznajomić się bardziej z tematyką i historią okresu PRL-u.
Druga część książki to lata 1956-70. Okres ten jest prawdziwym rozkwitem kawiarni
(np. "Antycznej", "Lajkonik",
"Manekin") oraz samoobsługowych barów ("Gruba Kaśka", "Zodiak" czy też "Wenecja"). Autor podaje ich dokładny
adres, dzięki czemu choć większość z nich już nie istnieje, turysta może zobaczyć na co zostały przekształcone.
W rozdziale opisane również zostało otwarcie oczekiwanego przez Warszawiaków "Supersamu", budowa osiedla
Sady Żoliborskie i pierwszych wieżowców mieszkalnych.
Trzecia część obejmuje projekty z lat 1970-81. Opisane zostały silnie kojarzone ze stolicą obiekty, jak
Dworzec Centralny czy Trasa Łazienkowska. Także ważny był Hotel Forum (dziś Nowotel), gdzie nocowali
m.in. członkowie niezwykle popularnej wówczas grupy ABBA, kręcone były produkcje filmowe i ważny dla
warszawiaków "wiecznie błyszczący" neon na dachu budynku.
Ostatni rozdział Spacerownika to okres pomiędzy 1981 a 1989 rokiem. Autor opisuje tu budowę metra,
którego otwarcie nastąpiło jednak dopiero w 1995 r. Zdjęcia z wykopów na Ursynowie oraz otwarcia pierwszej
linii ukazują jego ogrom i potrzebę tego przedsięwzięcia. W ostatniej części poczytać można również o
wybudowanych w tym czasie kościołach.
Spacerownik to godna uwagi propozycja zarówno dla Warszawiaków, którzy chcą się wybrać w sentymentalną
podróż po swoim mieście, ale także turystów (również zagranicznych) pragnących zobaczyć w stolicy coś
więcej, niż popularne Łazienki i Kolumnę Zygmunta na Starym Mieście. Z tego też względu nie jest to przewodnik
dla turysty masowego, lecz bardziej wymagającego, wyjątkowego. Mimo drobnych wad Warszawa śladami
PRL-u to bardzo dobra pozycja wśród książkowych przewodników, głównie ze względu na wysoki poziom
literacki, piękne wydanie oraz sam podejmowany temat.
|