Hieronim Woźniak
Zarys historii Żywca i okolic
Ziemia Żywiecka w Księstwie Oświęcimskim i Zatorskim
Początki pisanej historii Ziemi Żywieckiej związane są z księstwem oświęcimskim, w skład którego wchodziły ziemie rozciągające się nad górna Sołą. Po podziale dzielnicowym Polski dokonanym w roku 1138 przez Bolesława Krzywoustego, kasztelania i gród oświęcimski znalazły się w obrębie dzielnicy senioralnej krakowskiej. W roku 1179 książę krakowski Kazimierz Sprawiedliwy, oderwał od dzielnicy senioralnej dwa powiaty: bytomski oraz oświęcimski i obdarował nimi swego stryjecznego brata Mieszka Plątonogiego, księcia opolskiego i pana na Raciborzu. W ten sposób ziemia oświęcimska, a z nią i Ziemia Żywicka będąca dotychczas we władaniu Polski, dostała się w sferę wpływów śląskich. Taki jej status utrwalił się w XIII wieku, gdy pokonany w walkach o władzę na dzielnicy krakowskiej Bolesław Wstydliwy aktem z dnia 28 IX 1278 r. udzielił księciu opolskiemu Władysławowi, pas terytorium położony we wschodniej części późniejszego księstwa oświęcimskiego. W ten sposób granica pomiędzy dzielnicą senioralną krakowską, a Śląskiem Opolskim zbliżyła się pod Kraków na linię Skawina - Lanckorona.
Po śmierci księcia Władysława w roku 1283 księstwo opolskie uległo podziałowi na cztery udzielne księstwa: opolskie, kozielsko bytomskie, raciborskie oraz cieszyńsko - oświęcimskie. Książę cieszyński Mieszko nosił tytuł "książę Cieszyna i pan Oświęcimia". Po śmierci Mieszka cieszyńskiego jego synowie Kazimierz i Władysław podzielili się spadkiem w ten sposób, że Władysław otrzymał Oświęcim, a Kazimierz Cieszyn. W ten sposób Władysław stał się pierwszym suwerennym władcą księstwa oświęcimskiego zachowując całkowitą niezależność od Czech i Polski. Z chwilą wyodrębnienia księstwa oświęcimskiego jako odrębnej jednostki politycznej liczyło ono 2473 km2. Zachodnia granica księstwa ustalona była na rzece Białej i Żylicy. Schedę po księciu Władysławie objął w roku 1324 Jan I Scholastyk, który tuż po koronacji Łokietka /1320 r./ w roku 1327 złożył hołd lenny królowi czeskiemu Janowi Luksemburczykowi. Był to akt doniosłej wagi, do którego historiografia polska nie przywiązuje należytej wagi. W jego bowiem wyniku księstwo oświęcimskie i inne księstwa śląskie na 127 lat przeszły pod panowanie czeskie. Na zjeździe w Wyszehradzie w roku 1335 król czeski zrzekł się praw do korony polskiej, zaś król polski Kazimierz Wielki, praw do tych księstw śląskich, które w wyniku złożonego hołdu stały się lennem Czech. Takie sformułowanie nie oznaczało co prawda zrzeczenia się praw do Śląska, ale też Kazimierz Wielki nie uczynił niczego więcej w kierunku rewindykacji utraconych terytoriów. Trudności wewnętrzne Czech po wojnach husyckich spowodowały zbliżenie Oświęcimia do Polski. Na mocy wydanego w Pradze w roku 1440 dokumentu, książęta oświęcimscy Wacław, Jan i Przemysław otrzymali przyzwolenie na poddanie się Polsce "o ile okoliczności stworzą taką sytuację".
Lokacja miasta Żywca miała miejsce pomiędzy rokiem 1290, a 1310 i wzorowana była na prawie oświęcimskim czyli magdeburskim i od początku miasto podporządkowane było książętom oświęcimskim. Pierwszy dokument historyczny na ten temat pochodzi z roku 1422 i dotyczy wykupu przez księcia oświęcimskiego Kazimierza wójtostwa żywieckiego. Ostatnim księciem oświęcimskim do którego należał Żywiec był Przemysław, który w roku 1448 roku potwierdził mieszczanom Żywca ich dawny przywilej. 28 XII 1440 r. na mocy oświadczenia księcia oświęcimskiego Wacława, zamek barwałdzki oraz wsie Zakrzów, Stronie, Leśnica, Jaroszowice, Stanisław i Chocznia przeszły w ręce polskie. Zwierzchnictwo nad tą polską enklawą przekazał Władysław Warneńczyk żupnikowi wielickiemu Mikołajowi Serafinowi. W roku 1445 doszło do podziału księstwa oświęcimskiego pomiędzy synów księcia Kazimierza. Książę Jan IV otrzymał ziemie oświęcimskie, zaś książę Wacław Zatorszczyznę. Granica pomiędzy obu księstwami przebiegała od Przełęczy Kocierskiej przez Andrychów, wzdłuż rzeki Wieprz aż do Wisły w rejonie Dworów. Południowa granica biegła od Przełęczy Kocierskiej, przez Potrójną, Łamaną Skałę, Leskowiec do Skawiec. Żywiecczyzna znalazła się wówczas poza granicami księstwa oświęcimskiego. Wzrost potęgi Korony, spowodował opanowanie Oświęcimia w latach 1452 - 1453, oraz złożenie w 1454 r. przez księcia Jana IV hołdu królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi. To samo w roku 1456 uczynił książę zatorski Wacław. W 1476 r. zburzono twierdze Wołek oraz zamki w Barwałdzie i na Grojcu koło Żywca, co wpłynęło na utrwalenie wpływów Korony na Ziemi Żywieckiej. Ostateczna inkorporacja księstw oświęcimskiego i zatorskiego do Polski nastąpiła w roku 1564. Odtąd dopiero granica księstwa oświęcimskiego stała się granicą państwa polskiego, a z dawnych terenów obu księstw utworzony został powiat śląski.
Żywiecczyzna pod władaniem Komorowskich herbu Korczak
W roku 1476 Kazimierz Jagiellończyk przekazał Żywiecczyznę w darze hrabiemu Piotrowi Komorowskiemu jako rekompensatę za utracone dobra na Orawie, wchodzącej wówczas w skład królestwa węgierskiego. Żywiecczyzna pozostawała we władaniu Komorowskich przez prawie 150 lat. Był to okres dynamicznego rozwoju miasta i wsi wokół niego rozlokowanych oraz organizacji cechowych i życia gospodarczego. Komorowscy wybudowali istniejący do dziś zamek, kościół i dzwonnicę. W 1428 roku na terenie Rudzy (obecnie przedmieścia Żywca) został wybudowany kościół p.w. św. Krzyża, jednak ponieważ leżał on poza obrębem miasta, mieszczanie żywieccy postanowili wznieść własną świątynię. Swego zamiaru dokonali jeszcze przed 1470 rokiem, ponieważ kościół mieszczący się w Żywcu wspomina Jan Długosz w Liber beneficiorum z lat 1460-1470. Wybudowany wówczas kościół w stylu gotyckim, stał się kościołem parafialnym. W 1608 roku do istniejącego już kościoła parafialnego od strony północnej dobudowana została kaplica Komorowskich, w której spoczywają prochy niektórych z nich. Z kolei w 1591 roku w mieście wybudowano kościół pw. św. Marka jako wotum przebłagalne dla odwrócenia szerzącej się w Żywcu zarazy. Pierwotnie drewniana świątynia została w 1885 r. przebudowana i stoi obecnie jako murowany kościół. W środku świątyni znajdował się niegdyś gotycki tryptyk, z którego zachowały się skrzydła przedstawiające Chrystusa Bolesnego, Matkę Bożą oraz świętych. W tym też okresie dokonano odbudowy tzw. Starego Zamku w Żywcu znajdującego się na miejscu średniowiecznego zamku, który został zniszczony w 1477 roku w wyniku akcji militarnej wojsk króla Kazimierza Jagiellończyka przeciwko Komorowskim herbu Korczak. Przebudowa zamku nastąpiła w latach 1485-1500; dalsza rozbudowa miała miejsce w 1567 roku i była prowadzona przez Komorowskich. Staraniem Jana Spytka Komorowskiego zbudowano wtedy arkadowy renesansowy dziedziniec, który zachował się w swym pierwotnym układzie do dnia dzisiejszego.
Dobre imię rodu okrył jednak hańbą Mikołaj Komorowski, który roztrwonił majątek rodu. Najpierw sprzedał w celu spłaty długów państwo łodygowickie, a gdy to nie wystarczało, w roku 1624 oddał Żywiecczyznę w zastaw za 600 tysięcy złotych królowej Konstancji, żonie Zygmunta III Wazy. W ten sposób Żywiecczyzna dostała się we władanie rodziny królewskiej.
W XV wieku wokół miasta położonego u zbiegu Soły i Koszarawy istniało już 10 wsi: Stary Żywiec, Zabłocie, Radziechowy, Wieprz, Cięcina, Lipowa, Pietrzykowice i Sporysz. Do najstarszych zaliczane są Stary Żywiec, Zabłocie, Lipowa i Pietrzykowice. Reszta terenów położona stanowiła zwartą puszczę karpacką, trudnodostępną, z korytami rzek jako głównymi arteriami komunikacyjnymi. Pod rządami Komorowskich / 1476 - 1624/ to wielkie latyfundium magnackie z centrum administracyjnym w Żywcu, zaczęło się dynamicznie rozwijać. W Kotlinie Żywieckiej oraz w dolinach większych potoków górskich powstały nowe wsie rolne: Trzebinia Świnna, Przyborów, w kluczu folwarcznym obszarskim /sporyskim/, Jeleśnia i Krzyżowa w kluczu jeleśniańskim, Cisiec, Milówka i Sól w kluczu Węgierska Górka, Juszczyna w kluczu wieprzskim. Na stokach gór w wyniku gospodarki wypaleniskowej i wyrębu lasu powstawały wsie zarębne: Przyłęków, Sopotnia Mała i Sienna w kluczu obszarskim, Koszarawa, Korbielów, Sopotnia Wielka, Pewel Mała, Pewel Wielka, Mut-ne i Huciska w kluczu jeleśniańskim, Rajcza, Ujsoły, Rycerka, Radeczka, Nieledwia, Kamesznica, Szare i Żabnica w kluczu Węgierska Górka, Brzuśne i Bystra w kluczu wieprzskim, Leśna Stara, Leśna Nowa, Ostre i Słotwina w kluczu lipowskim, Tresna w kluczu starożywieckim. Łodygowice, Glemieniec, Bierna, Huciska, Rybarzowice, Buczkowice, Szczyrk, Godzieszka, Wilkowice, Mikuszowice i Bystra od 1618 roku należały do Państwa Łodygowickiego. Ślemień, Kurów, Las, Kocoń, Gilowice, Rychwałdek, Pewel i Pewelka od roku 1608 tworzyły tzw. Państwo Ślemieńskie. Procesy osadnicze na ziemi żywieckiej przebiegały dwoma torami. Jednym było osadnictwo wzdłuż Soły i Koszarawy w górę tych i innych rzek. Powstawały tu wsie rolne, których mieszkańcy trudnili się uprawą ziemi i hodowlą bydła. Podstawową jednostką osadniczą była tu rola, licząca 85 morgów. Z czasem role przekształciły się w pół-rolki. Użytkowników półrolków nazywano półrolnikami lub kmieciami mimo dalszych podziałów ziemi. Drugi nurt osadniczy zasiedlający hale, polany i zbocza górskie stanowili Wołosi. Oni to z reguły byli założycielami wsi zarębnych. Wołosi wyspecjalizowali się w hodowli "małego bydła" zwanego też "bydłem wałaskim" (owce, kozy, rzadziej świnie) na halach oraz w przerobie mleka owczego. Trudnili się też produkcją wyrobów z drewna głównie gontów, budownictwem drewnianym, spławem drewna i wyrobem sukna wałaskiego produkowanego w foluszach.
Żywiecczyzna we władaniu królewskiej rodziny Wazów
W pierwszej połowie XVII wieku Rzeczpospolita uwikłała się w wyczerpujące wojny z Rosją, Turcją i Szwecją. W okresie tzw. potopu szwedzkiego w czasie ucieczki na Śląsk, król Jan Kazimierz zatrzymał się w Żywcu. Tu ogłosił do mieszczan i chłopów jako swoich poddanych uniwersał wzywający do walki z najazdem szwedzkim. W odpowiedzi na ten apel kompanie chłopów i mieszczan żywieckich oswobodziły Oświęcim i udały się na odsiecz do Częstochowy i Wielunia. W dniu 8 marca 1656 roku liczący dwa tysiące żołnierzy oddział szwedzki zaatakował Żywiec. Napotkał jednak na opór stawiony na szańcach w Mikuszowicach, Żywcu i Radziechowach przez co zmuszony został do odwrotu. Król w dowód wdzięczności nagrodził miasto oraz pojedynczych mieszczan i chłopów licznymi przywilejami. Po raz drugi Jan Kazimierz przebywał w Żywcu w roku 1669 po abdykacji, w czasie podróży do Francji. Tu zachorował, a według głoszonej legendy uzdrowiony został wodą ze źródła w Starym Żywcu zwanym u świętego Wita.
We władaniu Wielopolskich herbu Starykoń
W roku 1675 Żywiecczyznę wykupił za sumę zastawną 600 tysięcy złotych Jan Wielopolski hrabia z Pieskowej Skały, kanclerz wielki koronny. Wielopolscy władali dobrami żywieckimi przez ponad 160 lat. Za ich władania w dobrach żywieckich wzmógł się wyzysk i ucisk feudalny mieszczan i chłopów. Miasto utraciło kilka dawnych przywilejów, a w stosunku do chłopów zwiększono ciężary pańszczyźniane, czynsze i inne powinności feudalne. Grasujące po kraju w czasie wojny północnej, a potem Konfederacji Barskiej oddziały wojsk polskich i obcych często nawiedzały Żywiecczyznę organizując tu postoje wojsk, które w sposób bezwzględny nakładały na jej mieszkańców opłaty i kontrybucje. Społeczeństwo biedniało, miasto i wsie pustoszały. Ucisk i wyzysk feudalny nasilał się, a Żywiec wraz z okolicznymi wsiami stopniowo podupadał. W spójne dotychczas państwo żywieckie uległo dwukrotnemu podziałowi. Pierwszemu w 1740 roku po śmierci Franciszka Wielopolskiego i drugiemu w 1776 po śmierci Karola. W roku 1838 dobra żywieckie zakupili Habsburgowie spokrewnieni z cesarską rodziną w Wiedniu.
W roku 1686 Andrzej Komoniecki wybrany został burmistrzem, a dwa lata później wójtem żywieckim, którą to godność piastował przez 40 lat. Podczas pełnienia tej funkcji napisał monumentalne dzieło "Dziejopis Żywiecki". Kronikę obejmującą drobiazgowe coroczne zapiski od roku 1400 do śmierci autora w 1729 roku. Rękopis znajduje się w Muzeum Ziemi Żywieckiej. Był fundatorem kościółka p.w. Przemienienia Pańskiego na ówczesnej Górze Borkowskiej, a dziś na cmentarzu parafialnym Przemienia Pańskiego w Żywcu.
Habsburgowie żywieccy
W roku 1838 Adam Wielopolski zaręczony z bogatą panną we Lwowie sprzedał zadłużone dobra żywieckie arcyksięciu Karolowi Ludwikowi Habsburgowi, synowi cesarza Leopolda II. Habsburgowie drogą nieustannych zakupów powiększyli swoje dobra nabytkami w rejonie Lanckorony, Białej i Cieszyna. Szczególnie zaś interesowały ich lasy, których powierzchnia sięgała 44 tysięcy hektarów. Gospodarka leśna Habsburgów w Beskidzie Żywieckim i Małym oceniana jest jako przodująca w skali Polski, a także Europy. W sąsiedztwie zamku Komorowskich i Wielopolskich powstała nowoczesna okazała rezydencja - pałac Habsburgów. Klasycystyczny pałac zaprojektowany został z polecenia arcyksięcia Albrechta przez Karola Pietschkę, był kilkakrotnie przebudowywany. W latach 1893–1895 powstało nowe skrzydło zostało pokryte szklanym dachem. Kolejnej rozbudowy dokonano, gdy dobra żywieckie przejął po zmarłym wuju Karol Stefan. Wówczas dobudowano pawilon na przedłużenie skrzydła południowego, w którym na piętrze mieściła się sala balowa, tzw. lustrzana. Ostatniej rozbudowy dokonano w 1911, dobudowując trzyosiowy ryzalit z dwoma bocznymi balkonami, zwieńczony klasycznym tympanonem z herbem Habsburgów. Za panowania Habsburgów zmodernizowany został także ogród pałacowy, który obecnie pełni rolę parku miejskiego, a przy ulicy Kościuszki powstał gmach Administracji Dóbr Żywieckich. Ostatni z Habsburgów Karol Olbracht przyjął obywatelstwo polskie w czasie zajęcia kraju przez Niemców w 1939 roku odmówił jakiejkolwiek współpracy z nimi, za co był wraz z rodziną represjonowany.
W dobie autonomii
W roku 1861 Galicja otrzymała autonomię, a wraz z nią Sejm Krajowy z siedzibą we Lwowie, prawo używania języka polskiego w szkołach wszystkich typów i uczelniach. W Krakowie powstała Akademia Umiejętności, a przy Wydziale Krajowym we Lwowie Rada Szkolna Krajowa, która zajęła się organizacją szkolnictwa elementarnego i średniego. W tych to okolicznościach w Żywcu z inicjatywy miejscowej władzy w roku 1904 otwarta została C.K. Wyższa Szkoła Realna (obecne Liceum Ogólnokształcące). Początkowo nauka w szkole odbywała się "kątem w budynkach dzierżawionych, ale w roku 1911 młodzież wprowadziła się do własnego budynku przy ul. Słowackiego 1. Pierwszym dyrektorem szkoły był wybitny uczony prof. Bronisław Gustawicz. Wcześniej jeszcze bo w roku 1887 staraniem władz miejskich uruchomiona została w Żywcu szkoła przemysłowo drzewna /stolarstwa/. Po kilku latach istnienia szkoła ta z powodu braku funduszów przeniesiona została do Kalwarii Zebrzydowskiej. Zaistniały też możliwości powstawania stowarzyszeń społeczno kulturalnych jak np. Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" , Towarzystwo Szkoły Ludowej - TSL oraz partii politycznych i organizacji społecznych o nastawieniu niepodległościowym ( Strzelec, Związek Strzelecki). W drugiej połowie XIX wieku w okresie autonomii galicyjskiej interesów chłopskich na sejmie galicyjskim we Lwowie bronili posłowie Jan Siwiec z Lasu, który za swe radykalne poglądy w sprawie sporów serwitutowych został z sejmu wyrugowany, a następnie podstępnie zamordowany i Józef Wolny z Węgierskiej Górki, który przemawiając w obronie interesów chłopskich stwierdził, że pochodzi z terenów " gdzie woda się zaczyna, a chleb kończy". Już wtedy eksponował on trud rolnika gospodarującego w terenach górskich, który to problem po dzień dzisiejszy nie został rozwiązany.
W XIX wieku w Żywcu i jego okolicach obok tradycyjnego rzemiosła, które w dalszym ciągu odgrywało rolę wiodącą, pojawia się nowoczesny przemysł. W 1907 roku przy dzisiejszej ulicy Sienkiewicza powstała Fabryka Maszyn braci Wróblów, produkująca prymitywne maszyny rolnicze, pompy i okucia budowlane. W 1836 roku powstała huta żelaza w Sporyszu, dwa lata później w 1838 roku powstała huta żelaza w Węgierskiej Górce bazująca pierwotnie na miejscowych pokładach niskoprocentowej rudy żelaza - syderytach i drewnie z miejscowych lasów, przekształcona później w odlewnię żeliwa. W tym samym roku powstaje zakład tektury i papieru w Zabłociu. W 1856 roku uruchomiony został Browar Arcyksiążęcy. Żywiecki browar powstał na gruntach wsi Pawlusie znajdującej się w części państwa żywieckiego - tzw. państwie Wieprz. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Jednak oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856, a już rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki piwa. Zaledwie po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. W ostatniej ćwierci wieku XIX zbudowano kolej żelazną w kierunku Bielska, Zwardonia i Suchej. Żywiec i jego okolice stały się w ten sposób jednym z bardziej uprzemysłowionych zakątków zacofanej pod względem ekonomicznego rozwoju Galicji.
U progu niepodległości
Niebagatelną rolę w patriotycznym wychowaniu młodzieży i przygotowaniu jej do walki o niepodległą Polskę, odegrało Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół". Ruch ten powstał we Lwowie i dotarł do Żywca w roku 1893. Pierwszym prezesem stowarzyszenia został wybrany Władysław Namysłowski. "Sokół" miał być szkołą cnót obywatelskich. Jego hasła ideowe to: "W zdrowym ciele, zdrowa dusza", "miłość wszystkiego co święte i narodowe, odrodzenie fizyczne i moralne wszystkich warstw narodu". Sokół organizował ćwiczenia gimnastyczne, gry i zabawy ruchowe, pływanie, jazdę konną, strzelanie, wioślarstwo, jazdę na rowerze. Urządzał publiczne pokazy, wy-cieczki, rocznice, zabawy towarzyskie, prowadził bibliotekę i czytelnię. Kosztem 52 000 koron ze składek społecznych, w roku 1904 oddano do użytku gmach "Sokoła".
W 1910 roku przy Alei Wolności w 500. rocznicę zwycięstwa pod Grunwaldem odsłonięto pomnik grunwaldzki, rozebrany przez Niemców w czasie II wojny światowej. Z nastaniem XX stulecia wielka wojna stawała się coraz bardziej nieuchronna. Dotychczasowi zaborcy ziem polskich Rosja, Prusy i Austria stanęły w dwóch przeciwstawnych obozach politycznych i wojskowych, co dla narodu polskiego dawało szansę odzyskania niepodległości. Należało teraz zdecydować czy z Prusakiem iść na Moskala, czy z Moskalem na Prusaka. Wojna wybuchła 28 lipca 1914 roku i w ciągu kilku dni przybrała charakter wojny europejskiej, a potem światowej. Pomimo, że w 1914 roku front przebiegał już blisko Żywca, Żywiecczyzna znalazła się poza jego zasięgiem. Ogłoszona przez rząd austriacki mobilizacja, wyrwała z szeregów żywieckich organizacji niepodległościowych ("Sokół", Zarzewie, Strzelec i Polska Organizacja Bojowa) część jej aktywu, którzy zasilili 56 pułk piechoty w Wadowicach. 17 listopada 1918 roku pułk powrócił do Wadowic.
Lata międzywojenne
Po 123 latach niewoli Polska odzyskała niepodległość. Pozostała spuścizna wielowiekowego zacofania nie na darmo określana mianem "nędzy galicyjskiej". Sytuacja ekonomiczna powiatu nie uległa większym zmianom. Mały terytorialnie Żywiec otoczony był przez 4 gminy wiejskie - Sporysz, Zabłocie, Isep i Stary Żywiec. W roku 1921 Starostwo wystąpiło z wnioskiem o przyłączenie do miasta gmin podmiejskich. Mieszkańcy Starego Żywca i Ispu wyrazili na to zgodę. W roku 1929 Stary Żywiec został włączony w granice administracyjne miasta. Najbardziej okazałymi budynkami w mieście oprócz zamku, pałacu i gmachu administracyjnego dóbr arcyksiążęcych był ratusz, kamienice w rynku, gmach gimnazjum, Sokół, "Polonia", gmach starostwa. Miasto było podobnie jak w przeszłości centrum handlowym dla okolicznych wsi powiatu. Tu odbywały się targi i jarmarki na których dokonywano wymiany towarowej między wsią, a miastem. Miejscem targu był Rynek. "Dni targowe w środy i kilka razy w roku odbywające się jarmarki żywieckie słynęły na całą okolicę od Cieszyna przez Bielsko, Białą, Wadowice aż po Kalwarię, Myślenice i Chabówkę. Tu było epicentrum handlu straganowego, tu było w te dni gwarno jak w ulu. Zjeżdżali się wtedy sukiennicy, kowale, snycerze, futrzarze, bednarze, garncarze, zabawkarze, szewcy, cukiernicy, piernikarze, świeckarze, handlarze dewocjonalii oraz sprzedawcy koni, bydła. W okresie tym powstało w Żywcu Muzeum Regionalne z działami: przyrodniczym i etnograficznym. Przy Towarzystwie Szkoły Ludowej /TSL/ powstała Sekcja Miłośników Ziemi Żywieckiej, która w roku 1938 rozpoczęła wydawanie kwartalnika "GRONIE", a profesor Szczotka przygotował do druku I tom Dziejopisu Andrzeja Komonieckiego.
Wieś żywiecka w okresie międzywojennym żyła w ubóstwie. Gospodarstwa chłopskie były karłowate i rozdrobnione. Wieś była przeludniona ponad miarę. Wydajność pracy chłopów była niska, niskie też były ceny płodów rolnych. Głównym pożywieniem chłopów były prażuchy z maki żytniej spożywane z mlekiem lub maślanką, ziemniaki i kapusta. Uzyskane ze sprzedaży płodów rolnych pieniądze chłop przeznaczał na zakup soli, cukru, nafty i opłacenie podatków. Wielu chłopów w poszukiwaniu pracy emigrowało za ocean lub na roboty sezonowe do Prus. Stan zdrowia mieszkańców wsi pozostawiał wiele do życzenia. Mało było lekarzy i pielęgniarek, a wizyta u lekarza przekraczała możliwości finansowe większości mieszkańców wsi. Gruźlica, tarczyca i ludzie okaleczeni, były zjawiskiem powszechnym. Niski był stopień oświaty na wsi. Większość dzieci wiejskich kończyła edukację na czteroletniej jednoklasówce, która dawała elementarne umiejętności z zakresu czytania, pisania i rachowania. Taki stan rzeczy był przyczyną masowego analfabetyzmu, ciemnoty i zacofania.
Wojna i okupacja 1939 - 1945
Poprzez zajęcie Czechosłowacji wiosną 1939 roku i utworzenia marionetkowego państewka Słowacji, południowa granica Polski została bezpośrednio zagrożona. Powstało niebezpieczeństwo wkroczenia Niemców szosą z Czadcy przez Zwardoń, Milówkę, Węgierską Górkę do Żywca i Bielska, oraz z Orawy przez Przełęcz Glinne, Korbielów, Jeleśnię do Żywca i Suchej. W związku z tym w kwietniu 1939 roku w Krzyżowej i Węgierskiej Górce przystąpiono do budowy betonowych schronów bojowych. Miało ich być w Węgierskiej Górce 16, a w Krzyżowej 4. Do września 1939 roku zdołano wybudować niekompletnie, 4 schrony w Węgierskiej Górce (Waligóra, Włóczęga, Wędrowiec i Wąwóz) i 3 w Krzyżowej. Rygiel obronny na trasie Zwardoń - Żywiec obsadzony został przez II Pułk Strzelców Górskich i Batalion Obrony Narodowej. Forty w Węgierskiej Górce obsadziła 151 kompania forteczna dowodzona przez kpt. Tadeusza Semika. Przejścia z Orawy do Jeleśni bronił I Pułk Strzelców Górskich, a schrony bojowe obsadziła 152 kompania forteczna "Jeleśnia" dowodzona przez porucznika Lipczaka. Rygiel obronny w Krzyżowej i Przyborowie nie był przez Niemców atakowany. Działająca na tym kierunku 3 Dywizja Górska obeszła rygiel przez wschodnią część doliny Koszarawy. W lipcu z obu tych pułków utworzono I Brygadę Górską nad którą dowództwo powierzono płk dypl. Januszowi Gaładykowi.
W dniu 1 września 1939 roku VII Bawarska Dywizja Piechoty przekroczyła granicę polską w Zwardoniu. W dniu 2 września o godz. 11.00 została zatrzymana w Milówce. Walki trwały do 17.00, po czym opór stawiły 2 forty w Węgierskiej Górce (37 żołnierzy) "Włóczęga" i "Wędrowiec", oraz 1 i 2 kompania strzelecka baonu "Berezwecz", do których nie dotarł rozkaz wycofania się. Włóczęga poddał się 3 września o godz. 8.30, a "Wędrowiec" dowodzony przez kpt. Tadeusza Semika o godz. 17.00. Pozostałe oddziały wycofały się w kierunku Żywca. Utworzona z resztek 1 i 2 kompanii nowa kompania pod dowództwem kpt. Tadeusza Kadego wycofała się przez Ostre w kierunku Lipowej. Pozostałe oddziały zgodnie z rozkazem wycofały się w kierunku Andrychowa. Do potyczki doszło w Zadzielu. W potyczkach granicznych oraz w bitwie o Węgierską Górkę Niemcy ponieśli olbrzymie straty w ludziach i sprzęcie bojowym.
W dniu 4 września 1939 roku Niemcy wkroczyli do Żywca. Rozpoczęła się okupacja. Decyzją władz Rzeszy, województwo śląskie oraz powiat bialski, żywiecki i część wadowickiego położona po lewej stronie rzeki Skawy z województwa krakowskiego włączone zostały do Rzeszy. Okupacyjny powiat żywiecki zajmował obszar 1153 km 2 i liczył 130 277 mieszkańców. Landratem powiatu żywieckiego został Eugen Hering. Wraz z landratem przybył do Żywca sztab urzędników niemieckich, którymi obsadzono wszystkie stanowiska w administracji, gospodarce i oświacie. Powiaty: bielski i cieszyński traktowane były jako odwiecznie niemieckie, zaś powiaty byłego województwa krakowskiego jako trwałe zdobycze terytorialne III Rzeszy, których mieszkańcy, Polacy, winni być jedynie służebną siłą roboczą dla potrzeb Rzeszy. Germanizację realizował okupant stosując terror oraz wyrafinowane środki przymusu administracyjnego, fizyczną rozprawę z najbardziej patriotycznymi elementami społeczeństwa polskiego, przede wszystkim poprzez akcję eksterminacyjną operacyjnych grup policji bezpieczeństwa (Einsatzgruppen), a wkrótce także za pośrednictwem tzw. niemieckiej listy narodowościowej (deutsche Volksliste).
Kościół parafialny w Żywcu oddano dla duszpasterstwa niemieckiego. Skonfiskowano i zniszczono wszystkie księgozbiory, zniszczono sztandary szkolne i organizacji społecznych, muzeum żywieckie ograbiono z eksponatów historycznych świadczących o polskości tych ziem. Rozebrany został pomnik grunwaldzki przy Alei Wolności i pomnik przed dworcem kolejowym. Przedsiębiorstwa przemysłowe i handlowe zostały odebrane Żydom i Polakom i przekazane w ręce volksdeutschom i reischdeutschom. Wkrótce też rozpoczęła się likwidacja polskich związków i stowarzyszeń. Od października 1939 roku zamiast złotego wprowadzono do obiegu markę niemiecką. Od grudnia w urzędach jako obowiązujący wprowadzono język niemiecki. Nazwy miejscowości, ulic i urzędów zostały zniemczone. Żywiec nazywał się Saybusch.
W celu złamania ducha walki i stawiania oporu Niemcy brali zakładników, którym groziła kara śmierci w razie niestosowania przez mieszkańców poleceń władz okupacyjnych. Germanizację wsi usiłował okupant zrealizować masowym wysiedlaniem ludności polskiej i żydowskiej. Szczególnie skrupulatnie akcję taką pod kryptonimem Saybusch - Aktion przeprowadzono w roku 1940 na Żywiecczyźnie, skąd wysiedlono ponad 3 tysiące rodzin i 20 tysięcy mieszkańców. Wysiedlenia odbywały się nocą lub wczesnym rankiem. Policja otaczała wieś, a jej ludność po pozostawieniu całego dobytku wyrzucano z domów i pod eskortą policji prowadzono na punkty zborne, którymi były dworce kolejowe w Żywcu i Rajczy. Tu przeprowadzano selekcję wysiedlonych. Ludzi młodych i zdrowych kierowano na roboty przymusowe do Rzeszy. Kobiety, dzieci i starców wywożono w wagonach bydlęcych do GG dystrykt lubelski i warszawski. Na miejsce wysiedlonych sprowadzano osadników niemieckich w liczbie 2912, na gospodarstwach, których pracowała reszta nie wysiedlonych Polaków.
Latem 1943 roku w lasach żywieckich pojawił się pierwszy oddział partyzancki. Jego zalążek stanowił dowodzony przez pchor. Urbana zorganizowany jeszcze w 1942 roku kilkuosobowy oddział AK Barania, który operował po cieszyńskiej stronie baraniej Góry. Pchor. Urban pojawił się w Wiśle u członka AK Rudolfa Kowali. Ten skontaktował go z mieszkańcem Koniakowa Gustawem Matusznym, który ukrywał się z powodu zabicia Niemca w momencie jak ci wkraczali do Koniakowa we wrześniu 1939 r. Kowala zwerbował jeszcze kilku konspiratorów z Istebnej i Jaworzynki i tak powstał niewielki oddział partyzancki Barania.
Wyzwolenie ziemi żywieckiej i realizacja planu AK "Burza
Małopolskę i Śląsk wyzwalały wojska I Frontu Ukraińskiego marszałka Koniewa, natomiast ziemię żywiecką wyzwalał IV Front Ukraiński marszałka Malinowskiego, który wyzwalał Czechosłowację. W styczniu 1945 roku wyzwolone zostały: Sucha, Wadowice, Oświęcim, Andrychów, Kobiernice, Czaniec. W lutym Bielsko. Niemcy Podeszli też w lutym pod Żywiec i zatrzymali się na linii rzek Żylicy i Kalnej od strony Bielska, Zadziele, Rychwałd, Moszczanica, Przyborów - od strony półn.wsch. W Kotlinie Żywieckiej Niemcy zgromadzili wojsko w sile 1 dywizji, a w okolicy na południe i zachód od miasta wznieśli umocnienia obronne w postaci betonowych bunkrów, rowów strzeleckich i zasieków z drutu kolczastego. Do ich budowy zapędzili ludność cywilną. Ponieważ Bielsko było wyzwolone, jedyną drogą odwrotu Niemców z Kotliny Żywieckiej była droga i tor kolejowy w kierunku na Zwardoń. Tędy Niemcy na Żywiecczyznę w 1939 roku weszli i tą samą drogą wycofali się w 1945 roku. W marcu linia frontu od strony Bielska przybliżyła się do miasta. Rosjanie zdobyli Stary Żywiec, który kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. Rosjanie wzięli też Moszczanicę i front ustalił się na linii Góra Burgałowska, Sporysz i Trzebinia. Ludność cywilna po części została ewakuowana, a reszta weszła do piwnic gdzie przeszła gehennę strachu, głodu i chorób spowodowanych prymitywnymi warunkami wegetowania. Przez cały ten czas obie strony walczące prowadziły artyleryjski ostrzał nękający.
Pozostałe w strukturach organizacyjnych plutony i drużyny AK przystąpiły do realizacji zadań nałożonych planem "Burza". Drużyna Stefana Gąsiorka "Kruka" przeprowadziła Rosjan z Rychwałdu do Kocierza i do zagajnika Lipie pod Starym Żywcem. W dniu 29 lutego kompania st. sierż. "Wiarusa" z Łodygowic uniemożliwiła wysadzenie zapory wodnej na Sole w Porąbce. Stanisław Harężlak ps. "Groń" i jego ludzie współdziałając z żołnierzami Armii Czerwonej uchronili przed wysadzeniem most i jaz na Koszarawie w Świnnej oraz Fabrykę Śrub w Sporyszu. Niemcy stojąc kilka tygodni w Żywcu zaminowali większość obiektów użyteczności publicznej, z zamiarem ich zniszczenia w czasie odwrotu. Żywiecka konspiracja AK wykryła sieć kabli minerskich i poprzecinała je. W ten sposób uratowane zostały od zniszczenia: Pałac Habsburgów, stary zamek, dzwonnica, starostwo, Szkoła Podstawowa na Zielonej i Fabryka Wtryskarek "Lechia" obecnie "Ponar", budynki w Rynku i stodoły pod Górą.
Konspiracja AK w Zabłociu w ten sam sposób uratowała Fabrykę Papieru "Solali". Nie udało się zapobiec zniszczeniu mostów kolejowego i drogowego na Sole w Żywcu, wiaduktu kolejowego w Zabłociu, parowozowni i dworca PKP - Żywiec. Placówka AK w Węgierskiej Górce pod dowództwem "Charta" uratowała przed wysadzeniem Odlewnię Żeliwa w Węgierskiej Górce i dworce kolejowe w Węgierskiej Górce, Milówce, Rajczy i Zwardoniu. Straty własne AK od lipca 1944 do kwietnia 1945 wynosiły 16 zabitych partyzantów. Żołnierze AK Obwodu Żywieckiego "Bojowica" w chwili wycofywania się Niemców podjęli walkę i przyczynili się do oswobodzenia ziemi Żywieckiej. Po wojnie w dniu 12 października 1945 kpt. Antoni Płanik z 20 osobowym oddziałem AK owców przemaszerował ulicą Sienkiewicza na Rynek, a stąd na mszę św. do kościoła pw. św. Floriana w Zabłociu. Tu na placu przed dworcem PKP złożyli broń. 5 kwietnia 1945 roku Żywiec był wolny. W tym samym dniu Rosjanie wkroczyli do Lipowej, Radziechów, Węgierskiej Górki, Wieprza, Juszczyny, Bystrej, Trzebini, Brzuśnika i Cięciny. 7 kwietnia do tragedii doszło w Rycerce Górnej. W odwet za pomoc udzieloną partyzantom radzieckim z oddziału kpt. Waleriana Burzi "Jefremowa" Niemcy spalili przysiółek Czanieckich i rozstrzelali 10 niewinnych mieszkańców.
Finał walk o wyzwolenie Żywiecczyzny rozegrał się na górze Szklanówka położonej pomiędzy Zwardoniem, Nieledwią, Szarem i Lalikami. Był to rejon umocniony. Front zatrzymał się ponownie na linii Skoczów, Szczyrk, Kamesznica, Szklanówka, Rycerka Górna. Walki trwały tu jeszcze przez trzy tygodnie. Bunkry na Szklanówce zdobyte zostały 30 kwietnia, a więc na tydzień przed ostateczną kapitulacją Niemiec.
Okres powojenny zaznaczył się w historii miasta rozwojem przemysłu oraz zakładów spółdzielczych. W prawie wszystkich dzielnicach powstały osiedla mieszkaniowe i placówki kulturalno-oświatowe. Nowe oblicze miasto zyskało w 1967 roku, kiedy przez spiętrzenie wód Soły zaporą w Tresnej powstało Jezioro Żywieckie. W 1999 roku w wyniku nowego podziału administracyjnego kraju Żywiec stał się częścią województwa śląskiego.
Literatura
Stanisław Dobosz. Żołnierze AK obwodu Żywiec -"Bojowica" realizowali "plan burza"- komendy okręgu Śląsk - sierpień 1944 - kwiecień 1945.[w] Kalendarz Żywiecki, Żywiec, 1996
Galica W., Struktura organizacyjna żywieckiej komendy ZWZ - AK w okresie II wojny światowej. Obwód Żywiec [w] Kalendarz Żywiecki 1997
Dobosz S., Żołnierze AK obwodu Żywiec "Bojowica". w Kalendarz Żywiecki na rok 1996. s.126
Komaniecki a., Dziejopis żywiecki. Żywiec 1987
Księga pamiątkowa Liceum Ogólnokształcącego w im. Mikołaja Kopernika w Żywcu, Żywiec 1959
Latkiewicz W., Pamięć zbrodni przekazujemy pokoleniom. [w] Karta Groni XII z 1984, Karta Groni XIII 1985, Karta Groni XIV 1989
Lenczewski F., Materiały do dziejów miasta Żywca od XV do XVIII wieku. Kraków 1957
Mianowski T., Schroniska górskie w Karpatach polskich w latach 1939 – 1945
Płanik Antoni ps. "Lech", "Roman", "Baca" w: Słownik Biograficzny Żywiecczyzny tom I. 1995 r.
Okuliar Z.M., W dawnym Żywcu, Żywiec 1982
Rączka Z., Dzieje Żywca do połowy XVIII wieku cz. I.[w] Karta Groni V -VI 1974 oraz Karta Groni VII - VIII 1976.
Woźniak H., Zarys dziejów miasta Żywca od założenia miasta do roku 1624 [w] Kalendarz żywiecki. Żywiec 1994
Woźniak H., Żywiecczyzna we władaniu królewskiej rodziny Wazów. [w] Kalendarz Żywiecki, Żywiec 1995
Woźniak H., Udział chłopów i mieszczan żywieckich w walce z najazdem szwedzkim. [w] Kalendarz Żywiecki, Żywiec, 1995
|